Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.
Wiadomości - mrys
31
« dnia: 03.09.2019 06:28:54 »
OK. Niech będzie remis  Da się skrótem.
32
« dnia: 31.08.2019 21:58:22 »
Żeby nie mieszać w innych wątkach postanowiłem dzielić się moimi wrażeniami z użytkowania Blendera 2.80 vs 2.79. Głównie chodzi o wrażenia negatywne. Żeby było jasne - ogólnie jestem zachwycony i powoli przenoszę się z robotą do nowej wersji, jednak co i rusz trafiam na rzeczy, które mnie przed tym skutecznie powstrzymują. Chciałbym, żeby ten wątek był miejscem wymiany doświadczeń i mam nadzieję, że przynajmniej cześć moich złych przeżyć jest wynikiem błędów jakie popełniam. 1. UV Layout export. Error za 10 punktów. Prosto i na temat: model projektu rosyjskiego bombowca z lat 50-tych M-54. Jeden z całej serii modeli wersji M-52 do przygotowywanej książki. Cztery kolejne warianty tej rodziny mają częściowo te same elementy (np. silniki) stąd UV jest zunifikowane rozmiarowo. Rozmiar UV: 12000x12000 pikseli. Wiem, że to bardzo dużo i wiele osób uzna że przesada, ale przy charakterze tego, czego oczekuje ostatecznie jest to optimum. Uzyskanie tak dużej mapy UV w 2.79 nie stanowi żadnego problemu. 2.80 wywala się przed końcem. 2.81 też, chociaż czasem się nie wywala i zdąża zgłosić Memory Error. Przy 32 GB RAM to podejrzane.  Uruchomiłem w trakcie eksportu program, monitorujący zużycie pamięci. Blender 2.79 w trakcie używa ok 8-10 GB, by pod sam koniec skoczyć do 13 GB. Blender 2.80 stopniowo dochodzi do 26 GB i dalej aż do wywałki. Przy DOKŁADNIE takiej samej czynności. 2. Knife Project Jedno z narzędzi, których używam bardzo często. Nie istnieje ani pod prawym klawiszem myszy w podmenu Mesh tools, ani w zakładce Mesh tools. Jest TYLKO w pozycji mesh dolnego menu. W 2.79 było oczywiście w menu kontekstowym Ctrl+W. Jego brak w menu kontekstowym tłumaczę niedopatrzeniem.  3. Grid Fill Nie tyle błąd co nielogicznie logiczne usytuowanie. Otóż żeby go użyć należy zaznaczyć krawędzie wypełnianego otworu. Po czym - w naturalny sposób - uruchamiamy menu kontekstowe i.... Nie ma. Jest Fill, ale Grid Fill nie. Trzeba znowu zleźć do dolnego menu i z pozycji Face sobie ten Grid Fill wybrać. Żeby było śmieszniej Fill też tam jest. 
33
« dnia: 28.08.2019 22:30:25 »
Metoda:
1. zaznaczam jeden obiekt - ten, którego UV chcę ogarnąć.
2. wchodzę w tryb edycji i zaznaczam wszystko (A)
3. wychodzę z trybu edycji i zaznaczam wszystkie obiekty (byle nie były one zaznaczone w trybie edycji)
4. wchodze w tryb edycji i mam tylko UV obiektu, którego verteksy/krawędzie/ścianki są zaznaczone. Pozostałe są wyświetlane jako duchy.
PS. Zgadzam się
34
« dnia: 27.08.2019 23:08:13 »
Kolejne pytanie. Tym razem związane z ficzerem znanym jako Multiple Object Editing. Czyli że zaznaczamy kilka osobnych obiektów i przechodzimy do trybu edycji z możliwością dłubania we wszystkich obiektach naraz. W sumie fajne i niejednokrotnie przydatne. Jednak nie zawsze w edytorze UV, a tam też działa Multiple Objects UV Editing. Do tej pory było tak, ze zaznaczywszy, powiedzmy, trzy obiekty można było edytować siatkę UV aktywnego zaś pozostałe pojawiały się jako "duchy", o ile zaznaczona była opcja Draw Other Objects. Fajne przy układaniu "wysp", bo można było sobie do woli modyfikować UV aktywnego obiektu układając je tak, żeby się mieściło w polu i nie nachodziło na inne wyspy. No i zero problemów przy selekcji. Przede wszystkim jednak bardzo wydajnie się na tym pracowało. Teraz, chcąc poukładać wyspy UV wszystkich obiektów wchodzących w skład modelu mam je od razu wszystkie edytowalne. Przy złożonych siatkach to koszmar. A ja mam niestety tylko takie... Właśnie walczę z unwrapingiem pewnego rosyjskiego bombowca z lat 50-tych i klnę jak szewc. Czy istnieje jakaś możliwość dezaktywacji wysp UV obiektów nieaktywnych w selekcji przy pozostawieniu widoczności tych wysp? Czyli w zasadzie powrotu do praktyki z 2.79 albo czegoś zbliżonego? 10 minut później.... No tak, jak się tylko wylałem, to chwile później znalazłem rozwiązanie 
35
« dnia: 22.08.2019 12:52:01 »
Ha! Gdzieś o 1.30 nad ranem zacząłem podejrzewać ten anisotropic, ale o tej porze to podejrzewam najazd kosmitów u sąsiada, więc nie sprawdziłem. Tak, to to. Dzięki.
36
« dnia: 21.08.2019 22:47:51 »
Nie bardzo wiem, gdzie to wstawić więc wstawiam tutaj. Nęka mnie uporczywy błąd (?) w podglądzie renderu jak i w samym renderze w 2.80. Jest sobie oto skrzydło delta w fazie surowej - znaczy prosta siatka i modyfikatory - żadnych detali. Materiał tez surowy, prosty i bez cudów, bo to wczesna faza modelowania.
W podglądzie renderu w trybie Edit wszystko jest gładziutkie jak trzeba. Ale już w trybie Object w jednym miejscu pojawia się, excused moi, cycek taki czy inne coś. Co gorsza na renderze też się pojawia.
Co ciekawe - po wyeksportowaniu w obj i zaimportowaniu z powrotem błąd... pojawia się w innym miejscu i w nieco innym kształcie. Import do innego softu - Modo w moim przypadku - jest OK - żadnego, nadmiarowego "cycka".
Bug występuje jedynie w Cycles - Eevee pokazuje gładką powierzchnię.
No i tak trochę stoję, bo nie wiem czy ja coś chrzanię czy to błąd do zgłoszenia.
Załączam plik ze wzmiankowanym detalem
PS. W kolejnym modelu zrobiło mi się to samu. I też przy skrzydłach...Może to klątwa?
37
« dnia: 31.07.2019 22:14:15 »
Ha..... Okazuje się, że w moim ustawieniu klawiszy zniknęło Preferences. Coś musiałem namieszać. Jak wczytałem domyślne to się pojawiło... OK. Dzięki.
38
« dnia: 31.07.2019 15:53:58 »
Boli mnie brak regulacji ilości loopów przy ich dodawaniu przy pomocy scrolla.
Hmmm... U mnie działa jak w 2.79. Ctrl+R i scrollem sobie ustawiam ilość loopów. PS: Albo jestem ślepy, albo zniknęło kilka możliwości ustawień z User preference. Np. takie Select All Toggles, którego zaptaszkowanie przywracało zaznaczanie/odznaczanie jednym A a nie AA albo Alt+A. We wcześniejszych buildach było w Input a potem w Keymap->Preference - teraz go nie znalazłem. Nie znalazłem też opcji wyboru - lewy/prawy do zaznaczania. To mię mniej boli, bo zamierzam sobie odwrócić nawyki pod tym wzgledem, ale trochę to zmuszanie do jednynej, słusznej drogi mnie zdziwiło. Oczywiście można sobie wybrać caly układ dla 2.7x, ale nie do końca o to chodzi.
39
« dnia: 30.07.2019 22:25:26 »
Chyba wystarczy nie używać wersji instalacyjnej, tylko zzipowaną.
40
« dnia: 30.07.2019 17:54:58 »
No to już jest oficjalnie oficjalny.
PS I na początek mały wk... rw. Instalacja 2.80 (do nowego katalogu) wypierdzieliła mi w kosmos starego 2.79b.
PPS Nooo... Jeszcze lepiej... Nie daje się zainstalować 2.79 ani też uruchomić z rozpakowanego zipa... Super....
PPPS Po odinstalowaniu 2.80 (ale uprzednio skopiowawszy katalog z tym... lepszym) zainstalowałem 2.79b po czym wkleiłem katalog z 2.80. Zdaje się działać i umożliwia używanie 2.79 lub 2.80.
Ale takie zachowanie instalatora 2.80 jest wredne. Duży minus.
41
« dnia: 01.06.2019 23:55:11 »
Jako że od dwóch dni jestem szczęśliwym (w 90%) posiadaczem monitora o którym wspominałem w poprzednim poście kilka uwag po przejściu z 23' 1920x1080 na 27' 2560x1440.
- dużo więcej miejsca - obszar roboczy robi wrażenie. Jednocześnie (chociaż może to kwestia przyzwyczajenia) 27' to granica komfortowego korzystania z monitora. Siedząc metr od niego (czyli warunki biurkowe) wzrok ledwo ogarnia całość ekranu.
- mała czcionka systemowa. Niestety jako że rozdzielczość 23' to ok. 98 ppi a 27' 109 ppi przy tych samych proporcjach wymiarowo wszytko jest mniejsze - stanowi 90% 23 calowego. Czyli jeżeli szerokość obszaru roboczego 1920x1080 na 23' to jakieś 51 cm to na 27' ten sam obszar (1920x1080) bedzie miał szerokość ok. 46 cm. Czcionka systemowa, ustawiona domyślnie bodaj na 9 pt zjedzie nam do ok. 8 pt. I niestety to się już zaczyna odczuwać. Żeby komfortowo obserwować ekran trzeba się od niego lekko odsunąć, co zmniejsza czytelność czcionki. Kwadratura koła. Domyślne skalowanie Windowsa jest okropne i wybranie jakiejkolwiek wartości poza 100% rozmywa czcionki. Receptą jest program Advanced System Font Changer, w którym można ustawić wielkość czcionki na 10 pt. NIE jest to skalowanie, zatem wszystko pozostaje ostre a wymiarowo czcionka jest DOKŁADNIE taka jak na 23' przy 1920x1080. Pozostałe elementy interfejsu nadal są o 10% mniejsze.
Dwa powyższe punkty dotyczą każdego monitora 27' 2560x1440. Poniżej specyfika iiyamy.
- bardzo dobre kolory (po kalibracji 99 - 100% sRGB, ok. 81% AdobeRGB)
- bardzo duża jasność (minimalna luminancja niestety sięga 100-110 cd/m2. Maksymalna powyżej 350 cd/m2). Minimalna luminancja jest to kłopotliwa, bo w ciemnym pokoju monitor nawet z jasnością ustawioną na 0 jest jasny. Jednak jako że nie powinno się używać monitora w nieoświetlonych pomieszczeniach zaś jako standard i optimum do pracy i do poprawnej reprodukcji kolorów uważa się 120 cd/m2 nie jest to jakiś kluczowy problem. Za to maksymalna luminancja sprawia, że świetnie się używa monitora w ciągu dnia, nawet w jasnym świetle.
- bardzo duży kontrast. Minimalny poziom czerni - ok. 0,2 cd/m2 jest świetnym wynikiem. W rezultacie kontrast (biel do czerni) sięga nawet wartości 1300. Matryca w tym monitorze ma chyba najlepszą czerń w IPSach jaka widziałem.
- IPS glow. KAŻDA matryca IPS ma ten feler - taka już to cecha technologii. Każda w różnym stopniu. Stąd termin "loteria matrycowa" przy zakupie monitora. Mój stary Dell U2312HM miał minimalny poziom tego paskudztwa, ale było to trzeci egzemplarz po wymianie dwóch poprzednich z wadami. Moja iiyama ma nieco upierdliwy IPS glow w narożnikach - oczywiście tylko na w 100% czarnym tle i widoczne mocniej wieczorem. Ale w sumie miałem szczęście i praktycznie przestałem zwracać na to uwagę.
- BLB - Backlight Bleeding - kolejna cecha monitorów z podświetleniem ledowym. NIE jest to to samo co IPS glow, a bywa z nim mylony. iiyama którą dostałem nie ma na szczęście BLB. Co istotne - BLB z reguły jest uznawane jako powód do reklamacji - IPS glow nie, bo to cecha technologii a nie wada produkcyjna. Moje dwa Delle miały potworne BLB i dlatego mi je wymieniono (UWAGA: Dell nie odsyła na wymianę monitorów NOWYCH, tylko używane, po zwrotach, naprawione w wyspecjalizowanym zakładzie. Można się na to wkurzać, ale w zasadzie są one często pewniejsze niż nówki, bo przechodzą gruntowniejszą kontrole techniczną.)
Generalnie:
- czy warto przejść z 1080 na 1440? Warto, ale absolutnie nic poniżej 27' (są 25' z tą rozdzielczością).
- czy warto się pchać w IPS? Warto (brak wyboru). TN w monitorach do grafiki nie ma racji bytu. MVA i mutacje mają najlepszą czerń, ale odwzorowanie kolorów gorsze niż IPS.
- czy warto tą iilyame? Warto. W tej klasie cenowej jedna z lepszych propozycji.
Tyle wrażeń
PS: żeby nie pisać sam do siebie dopisuję na końcu ostatniego posta - monitor po kalibracji kolorymetrem. Jest bardzo OK.
42
« dnia: 28.05.2019 22:20:18 »
Od dłuższego czasu praca na jednym monitorze 1080p jest dla mnie uciążliwa i muszę kupić nowy. Na papierze dobrze wygląda iiyama XUB2792QSU-B1
https://iiyama-sklep.pl/376-monitory-dla-grafikow-i-fotografii-monitor-iiyama-prolite-xub2792qsu-b1-27-wqhd-ips-flickerfree-bluelightreducer-gwarancja-zero-pixeli-4948570115341.html
Używał ktoś ten model? Albo ma ktoś doświadczenie z monitorami iiyamy? Albo możecie polecić coś innego, mającego takie parametry:
1560x1440px
24-27''
IPS
pivot
display-port
jasność większa niż 250cd/m2 (jasne pomieszczenie + biurko przy oknie)
matowy ekran
regulacja na wysokości
Jeśli chodzi o budżet, to już trzykrotnie przekroczyłem początkowe założenia. Startowałem z 500zł (budżetowy 1080p), a przedstawiony okaz to 1500 
Tak się składa że w ciągu najbliższych dni odbieram dokładnie ten monitor. Wybrałem po kilkutygodniowych analizach "rynku" jako optymalny. Jako konkurentów miał Della U2717D oraz BenQ PD2700Q. Obydwa znakomite jeżeli chodzi o oddanie kolorów i obydwa niestety ze sporym input-lagiem. Jednak gdybym od czasu do czasu nie lubił sobie pograć zapewne skończyłoby się na PD2700D. Ilyiama wygrała bo ma i bardzo dobre odwzorowanie kolorów i małe opóźnienia matrycy. A jakość obrazu jest bardzo wysoka. Generalnie TN nie nadają się do niczego poza graniem. IPS mimo wad (IPS glow) najlepiej oddają kolory. No i są też wszelkie mutacje VA, mva itd. ze znakomitą czernią, ale trochę gorszą ogólną wiernością kolorystyczną. Ktoś tu napisał, że nie interesuje go dobre odwzorowanie kolorów, co jak na osobę, jak mniemam, parającą się czy też zamierzającą parać grafiką jest stwierdzeniem kuriozalnym. Nie wiem, jak jest z jakością BenQ ale do zastosowań wyłącznie graficznych (i codziennych) PD-2700Q wydaje się znakomity - wiele dostępnych w nim opcji znajdzie się dopiero w modelach z innej półki cenowej). I jest nieco od Ilyiamy tańszy. Ilyiama z kolei to firma legenda, ale nieco upadła. W dobie monitorów crt była obok NEC i EIZO podstawą rynku graficznego. Potem były lata chude, firmę przejęła inna firma i wycelowała w rynek przeciętnego konsumenta. Mimo wszystko jednak jakość ich monitorów jest co najmniej przyzwoita (jak na swoją klasę cenową). A co do Ilyiamy to zerknij tutaj: http://www.benchmark.pl/testy_i_recenzje/iiyama-prolite-xub2792qsu-test.htmlhttps://whatnext.pl/iiyama-xub2792qsu-test-monitora/https://www.youtube.com/watch?v=qXj84ZSjpvQ
44
« dnia: 26.04.2019 21:38:32 »
Tak sobie kliknąłem na "pokaż głosujących" i mi wyszło, że AGhandwork głosował sam na siebie... Słabe trochę.
45
« dnia: 13.01.2019 17:07:27 »
Wyświetlanie flipów UV w edytorze UV wróciło
|
Zaloguj
Nowe na forum
Losowy obrazek
|
Pokaż wiadomości
Blenderownia RSS - Forum