Jak coś pracuje to grzać się musi - kwestia doboru chłodzenia. Kryptokoparki - te dobre, też są tak robione, że obniża się parametry pracy w myśl zasady wolniej jedziesz dalej zajedziesz - miej awarii, mniej zużycia prądu. Ja mało renderuję a do procka miałem stockowe chłodzenie - za każdym razem jak wkręcał się na obroty było słychać wiatrak. Teraz szumi jednostajnie cały czas jak mu dołożyłem żelastwa zwanego radiatorem. Jedynie jak cisnę po 100% użycia CPU coś tam więcej słychać. Temperatury koło 60-65°C ale mój to nie jest demon szybkości. Każdy procek ma swoje temperatury, to tam nawet jest w parametrach podawane TDP czy coś. Ta moc gdzieś musi wyjść - właśnie jako energia cieplna.
Na powietrze to dobra przewiewna buda, duży radiator (u mnie styka z obudową ale to mój błąd

) i lekki undervolting. Jak po godzince będzie trzymał temperaturę zalecaną przez producenta to wszystko jedno czy to 60 czy 80° bo tak był projektowany. Po prostu jedne procki grzeją bardziej.
Nie pomogę w wyborze, bo nie jestem sprzętowcem. Jakbym coś składał teraz wziąłbym procek najlepszy benchmarkach w zakresie budżetu i dobrą płytę.